środa, 3 października 2012

Czeeść ; D

Co u Was? Ja jestem mega szczęśliwa, ponieważ 15 października przenosimy się z koniem do nowej stajni, z powodu złych warunków w obecnej. Konio będzie miał tam jak w raju <3 .
Mam pełno nie potrzebnych ciuchów i nie wiem co z Nimi zrobić -,- . Są prawie w ogóle nie używane. Tak to jest jak mamusia chodzi sobie na zakupy bez córeczki i przynosi jej pełno ciuchów których ona nie założy ;/ . Zagracają mi tylko szafę i przez to nic mi się tam nie mieści już ;p
Chcę Wam dzisiaj przedstawić szampon jajeczny i maskę jajeczną których obecnie używam. Są to produkty joanny, "z apteczki babuni". Muszę powiedzieć że byłam mega zaskoczona już po pierwszym użyciu, ponieważ cena była bardzo niska coś około 6 zł a efekt po prostu świetny! Moje włosy gdy zazwyczaj są jedną wielką "kupą siana", po pierwszym użyciu były gładkie, miękkie i nie miałam żadnych problemów z ułożeniem ich, na pewno moja "przygoda" z tymi produktami nie skończy się na tych opakowaniach :p. Naprawdę polecam ;) Miałam jeszcze odżywkę ale już się niestety skończyła, zawsze odżywki mi się strasznie szybko kończą.



Pa ;*


piątek, 14 września 2012

Mój makijaż.

Cześć! ;*

Pokażę Wam mój dzisiejszy makijaż, oczywiście na co dzień używam innych cieni, ponieważ te są dla mnie zbyt wyzywające. Wygrałam je na pokazie makijażu, więc trzeba troszkę używać :p Resztę kosmetyków które wykorzystałam dziś, używam codziennie ;).
No to proszę :
 Podkład- Gosh. Cena około 60 zł 
 kredka do oczu- Avon. Nie pamiętam ile kosztowała, na pewno nie dużo ;)
 Błyszczyk- Gosh. Cena ok.30 zł
 Puder- Avon. Mam go strasznie długo i nie pamiętam ile kosztował
 Cienie do powiek- Gosh . Cena ok. 30 zł
 Róż do policzków- Peggy Sage. Nie pamiętam ile kosztował
 Tusz do rzęs- Rimmel. Cena ok. 25 zł chyba ale nie jestem pewna.
 Strzeliłam sobie tzw "samojeba" i nie bardzo widać na Nim cieni ;/

Lecę , papa ;*

środa, 5 września 2012

Hej!

Znowu po długim czasie tutaj zawitałam . Już szkoła, masakra -,- Dzisiaj drugi dzień szkoły a ja całe popołudnie odrabiałam pracę domową. Bez sensu, mogliby sobie trochę odpuścić. Jak Wam minęły wakacje? Mi średnio, praktycznie calutkie wakacje spędziłam na trenowaniu konia do zawodów, pojechałam na te zawody a tam lipa -,- Zostawiłam konia w przyczepce i poszłam się przejść, pooglądać wszystko. Jak zobaczyłam to podłoże, to powiedziałam "ja pierdole, jedziemy do domu. Szkoda nóg Peruna" . No i wróciliśmy. Ale pojechałam na Krojanty, w siodle. Niedaleko mojego miasta jest taka wioska, i tam co roku odbywa się inscenizacja szarży pod Krojantami. Jest ta inscenizacja, a potem wyścig. W wyścigu też nie brałam udziału, przejechałam się żeby popatrzeć, a jak się potem okazało nic nie zobaczyłam bo nie miałam gdzie przywiązać konia i musiałam go pilnować. Ale nic nie szkodzi, mój chłopak przyjechał i mi towarzyszył więc aż tak bardzo się nie nudziłam, Udało mi się go wpakować na konia! Chociaż tak panicznie się bał, ale udało mi się. Teraz mówi że chce się nauczyć jeździć konno, niestety ja go na moim nauczyć nie mogę -,- Za bardzo szaleje ten mój grubasek :p
Dobra, spadam spać bo o 6 trzeba wstać do szkoły ziomeczki :D




Przepraszam za jakość zdjęć, wykonane są kamerą -,-

Papa ;*

piątek, 6 lipca 2012

Outifit.

Siemaa ;) Dzisiaj straszne nudy, rano byłam tylko u Dawida a potem z Nim u mnie na podwórku opalaliśmy się, czego i tak po mnie nie widać :p No ale , przeżyje . Dzisiejszy outifit, jest taki jakie będą tu praktycznie wszystkie "luźny". Jestem młoda więc nie mam zamiaru ubierać się poważnie, no chyba że w niedzielę ;p .
Upał dzisiaj straszny, wytrzymać się nie da. Dlatego zostaje w domu do końca dnia. Pojechałabym sobie nad jezioro, ale Dawid teraz w pracy a bez niego ani rusz xd. Przybłąkał się do mnie króliczek miniaturka, gdyby nie to że mam kota to bym go sobie zostawiła, ale mój głupi kot ciągle na niego poluje, nie odstępuje od klatki, boję się ich zostawić samych na dłuższą chwilę . 


Na szczęście mam takiego mądrego pieska który jak widzi że kot przesadza to odgania go od klatki, naprawdę Sonia to najlepszy psiak na świecie.
U Was też takie straszne burze? U mnie w mieście co noc, i codziennie chodzę nie wyspana. Naprawdę są straszne, mam wrażenie że wali mi w okno. Koniec świata się zbliża w końcu, czytałam ostatnio że trzecia tajemnica którą Matka Boża kiedy objawiła się dzieciom w Fatimie powiedziała że pomiędzy rokiem 1950 a 2012, będzie koniec świata z tego powodu że zło opanowało Ziemię . Przez ten czas będą zimniejsze zimy i gorętsze lata, powodzie, huragany, grad, trzęsienia ziemii, wiatry i ogólną niepogodę by powoli ukarać planetę. Koniec świata będzie trwał 3 dni, nastanie ciemność. Przetrwają to nieliczni, którzy będą się modlić- dobrzy ludzie. Zaczną żyć w nowej erze .Bardzo zimnej nocy, 10 minut przed północą rozpocznie się wielki wstrząs, który potrząśnie Ziemią przez 8 godzin.
To tak w skrócie, a było tam tego dużo dużo więcej,

Wierzycie w to? Ja tak, to jest przecież możliwe.

Chyba się troszkę rozpisałam :p

Już wam pokazuje to co tam miałam i lecę xd





Bluzka- cropp
Spodenki-Pull&Bear
Trampki- New Yorker
Okulary- bazarek w Chorwacji 

Papa ;**


poniedziałek, 2 lipca 2012

Wakacje!

Siema. Tak, tak wiem . Mam spóźniony zapłon, ale moje wakacje zaczęły się już 19 czerwca, polecieliśmy sobie do Turcji. Wróciłam tylko na rozdanie świadectw. a potem czasu nie było żeby tu zajrzeć :) . Nudzi mi się, jeszcze z  łóżka nie wyszłam chociaż dawno nie powinno mnie być już w domu. Poczekam aż mój skarb skosi trawę i lecimy gdzieś ;p Wczoraj  byliśmy nad jeziorkiem, fajnie było. o 18 się zwineliśmy bo słońca nie było, a jak wróciliśmy do domu to wyszło i było znowu bardzo bardzo gorąco. Żałowaliśmy że nie zostaliśmy . No ale co tam, wieczór mieliśmy dla siebie ;) A w Turcji było świetnie, upał straszny. Ale nie opaliłam się prawie wcale. Nie wiem co ze mną jest, mogę cały dzień leżeć na słońcu, a i tak się nie opale. Dobija mnie to. No nic, nie nudzę już . Papa ;*



piątek, 15 czerwca 2012

No cześć ;*
Dzisiaj post w sumie o niczym. Tak tylko żeby był . Jestem z siebie dumna, zaliczyłam wszystko! :) Udało mi się nawet troszeczkę zapuścić paznokcie.
Strasznie źle się czuje, zbliża się okres. Od kilku miesięcy kiedy zbliża i się okres to strasznie boli mnie brzuch, mam mdłości i denerwuję mnie wszystkie mocniejsze zapachy. Papierosów i perfum najbardziej.
Przyszłam dzisiaj sobie wcześniej ze szkoły. Nudno było . Oglądam z nudów "Dom nie do poznania" i jem czekoladę ♥ . U was też ciągle pada deszcz? Masakra. Dzisiaj rano było tak gorąco, poszłam do szkoły w krótkich spodenkach, po dwóch godzinach zaczęło padać ;/ . Musiałam marznąć w drodze do domu. Okejj, nie mam o czym pisać . Wstawię zdjęcia, różne. Wykonane bardzo dawno, więc się nie śmiejcie xd . 



 z głupkiem moim 
Moja kochana gitarka 


 Z Dajanką -http://dajannnnn.blogspot.com/ Jakieś dwa lata temu? Moje włosy ;o straszne.
 Z mamuśką i kuzynką ;)
 Zasnęłam xd
Zdjęcie z zaskoczenia chyba ;p

Elo ;)

sobota, 9 czerwca 2012

Nowości :)

Siema ;*

Byłam dzisiaj z mamą w mieście i kupiłam sobie dwie nowe rzeczy, koszulkę i sukienkę. Oby dwie w croppie. Szukałam takiej koszulki długo, w końcu znalazłam :) Podobają mi się bardzo kolory tej sukienki, których niestety dokładnie nie zobaczycie, ponieważ aparat je bardzo zmienił :( .



Jutro jadę z rodzicami i moim kochanym chłopakiem do galerii, więc będzie dużo nowych rzeczy ;) . W końcu.

Nie mogę przestać obgryzać paznokci, zaczęłam już jak miałam 3 latka. Normalnie nałóg jakiś . Macie może jakieś sposoby  żeby nie ciągnęło mnie do tego? Zaznaczam że te gorzkie lakiery nic nie dają ;(


+ Biorę udział w konkursie u:
Do wygrania są prześliczne buty na koturnie, w sam raz na lato ;)

Buźka ;*

środa, 6 czerwca 2012

First outifit.

Cześć! Dzisiaj na tym blogu pojawi się pierwszy outifit. Zrobiłam go wczoraj przed wyjściem do szkoły, niestety nie było nikogo w domu i zdjęcia musiałam zrobić w lustrze ;( . Jest to najzwyklejszy strój do szkoły.
Ja zachorowałam, mam anginę. Także przez najbliższe dni będę się nudzić w domu. Z moim głupkiem ;* .
Pogoda i tak jest straszna więc cieszę się że choraa jestem teraz a nie jak będzie ciepło. O ile w ogóle będzie ;/
Nie zanudzam już was.




Sweterek- reserved
koszulka- cropp
spodnie- cropp
trampki- ccc
naszyjnik- no name

PS. Sorry za mój nie ogar na twarzy i z włosami ale zdjęcia robiłam zaraz po kompieli.

Siema ! ;)

niedziela, 3 czerwca 2012

No siema ;)
Co tam u Was? Bo u mnie cudownie. Dziękuję za dobre rady, co do poprzedniego postu ;). Ehh, pogoda się trochę zepsuła, wczoraj padało, potem przejaśnienia i tak co chwilę. Nawet grad padał. Dzisiaj już trochę lepiej, no przynajmniej nie padało, ale wieczór był ciepły i niebo było "czyste" więc myślę że jutro pogoda się poprawi.
Teraz trochę z innej beczki, co wy na to żebym pokazywała tutaj swoje stylizacje? Myślałam o tym już od dawna, ale nie miałam odwagi nic dodać. Piszcie w komentarzach czy to dobry pomysł ;) .
Zdam szkołę !! Został mi już tylko jeden przedmiot do poprawienia. Geografia, także ciężko nie będzie.
Wkuwam jak głupia. Dzisiaj byłam w kościele z rodzicami po bardzo długim czasie, zwykle chodziłam ze znajomymi. Dzisiaj poszłam z tego względu że mój brat miał rocznicę komunii. Potem oni pojechali na spływ kajakowy, a ja spędziłam cudownie cały dzień z moim miśkiem przed telewizorem :p . Lubię z Nim tak zamulać w domku .
Macie jakieś tam zdjęcia z dzisiaj. A ja mykam . Papapapa ;*

dwa prawie takie same zdjęcia ;)


piątek, 27 kwietnia 2012

Cześć.
Kurcze, mam mieszane uczucia. Totalny mętlik w głowie. Mija dzisiaj 6 miesięcy z chłopakiem którego uważałam, ale nie wiem czy dalej uważam za tego jedynego. Warto w moim wieku być w poważnym związku? Przecież z czasem człowiek coraz bardziej się przywiązuje. Boję się odrzucenia, boję się że się mu znudzę . Tym bardziej że Dawid jest ode mnie o 3 lata starszy. Mówi że kocha, ale czy to szczere? Od jakiegoś czasu zadaje sobie to pytanie. Jest pierwszym chłopakiem którego darzę tak wielkim uczuciem, uwielbiam go. Spędzam z Nim każdą wolną chwilę. Chciałabym by tak pozostało, ale jak on skończy 18 lat, za 3 miesiące. On będzie miał przecież swoje życie, powoli zacznie się zajmować poważniejszymi sprawami. Modlę się o to byśmy byli razem do końca, ale nie chcę później jeszcze bardziej cierpieć. Jakbym odeszła teraz? Może to cierpienie byłoby mniejsze?
Sama siebie nie rozumiem, to wszystko jest takie trudne... Życie jest trudne ;( Czasem wydaje mi się że dla wszystkich byłoby lepiej gdyby mnie tu nie było..


Z kiedyś tam, z głupkami ;)

Elo.

czwartek, 26 kwietnia 2012

Siema ;)
Na początek może "pokażę" Wam fajny kawałek. Pewnie nawet go znacie, wykonawca był w Must be the music. Zauroczył mnie normalnie. A wam jak się podoba? Biały- Walczę do końca
Według mnie to naprawdę świetna piosenka, zresztą inne piosenki jego wykonania też są fajne :) Kiedy pierwszy raz słuchałam tej piosenki, właśnie w Must be the music to aż mi łzy popłynęły.
Teraz majówka, będą melanże ;p . Codziennie od rana do wieczora z moim skarbem, jutro już pół roku razem < 3 . Dzisiaj poodwiedzam wasze blogi i jakiś tam ślad pozostawię po sobie :) . Mam kilka zdjęć ;)


Zdjęcia stare, z wakacji jeszcze. Nie mam żadnych nowych. Nie ma na to czasu. Teraz wygladam chyba trochę lepiej niż wtedy xd Roztyłam się strasznie w tej Chorwacji, tyle pysznego jedzenia w hotelu :p Wszystkiego trzeba było spróbować xd
Coś jeszcze poszukam ;d

 jakaś tam "sweet focia"
I mój malutki nowy członek rodziny o imieniu Pan Kot + rączki mojego skarba ;* 

środa, 25 kwietnia 2012

Eloo ; D 

Znowu po dłuższym czasie tu wchodzę, niestety nie mam dostępu do internetu na co dzień. Chyba już pisałam że rodzice przez moją naukę, to znaczy brak jej zabrali mi netbooka. Mam teraz strasznie dużo nauki, 8 przedmiotów mam do zaliczenia ;/ Teraz niby 3 dni wolnego, ale praktycznie od rana do wieczora nad książkami. Ciężko mi wchodzi do głowy, wszystko mnie rozprasza kiedy mam się uczyć. A jak u wam mija końcówka roku szkolnego? Pewnie macie więcej luzu niż ja. Kurczee, nie mam żadnych zdjęć na kompie a nie mogę znaleźć kabla. Jutro rano może uda mi się tutaj zajrzeć to coś dodam. Na razie siemaa ;p

niedziela, 11 marca 2012

Siema siema ludzie :)
Dawno mnie tu nie było i będę rzadko, gdyż rodzice za złą średnią i naganne zachowanie, zabrali mi netbooka.
Raz na jakiś czas się tu pokaże :p.
Rodzice mi zrobili zajebistą wyjebke. Dowiedziałam się kilka dni temu że jedziemy za tydzień do Włoch i akurat 21 marca mnie nie będzie, a miałam tak fajnie wszystko ze znajomymi zaplanowane ;< .Do tego tydzień bez mojego kochanego Dawidka, nie wytrzymam... Jaka u Was pogoda? W moim pięknym mieście było dzisiaj słonecznie, ale trochę wiało. Hmm.. Znacie jakiś sposób żeby tak poważnie zachorować? Mam na to czas do piątku, bo w sobotę wyjeżdżamy. Piszcie w komentarzach jakie macie pomysły :) Proszę Was bardzo, żebyście coś wymyślili, to dla mnie ważne. Z góry dziękuje ;*.

Zdjęcia się nie chcą załadować . Nie wiem co jest znowu..

Polecam tą piosenkę : http://www.youtube.com/watch?v=OR8HjDqKRJA
Zapewne mało z Was słucha takiego gatunku muzyki. Ale naprawdę ta piosenka ma przekaz, do mnie trafia zajebiście.
Cześć :)