środa, 31 sierpnia 2011

Cześć ; ) . Pogoda dzisiaj po prostu świetna, a ja muszę siedzieć w domu bo akurat teraz kiedy za kilka dni mam wyścig musiałam zachorować na zapalenie płuc . I tak muszę dzisiaj iść do Peruna, wsiąść na Niego . Ciężko będzie, ale to dopiero wieczorem teraz się troszkę wykuruje w domu . Jak myślicie , wyzdrowieje w 4 dni?
Ehh, chyba ciężko będzie . Ten kaszel mnie udusi ; / .
Jutro szkoła... Wakacje powinny być dłuższe. Przeraża mnie sama myśl o szkole, a jutro będę musiała tam wejść . Ten zapach szkoły, straszne ; / . Ale w tym roku szkolnym postanowiłam się wziąć za naukę . Muszę mieć 4.0 .
    Dodam jakieś zdjęcia, niestety nie mam nic nowego. Dodam te z Klaudią , z nocki u mnie ; p .




Hahahahahahah, ale mi się ryj zniekształcił na tych zdjęciach ; o .
 Nasze fryzury najlepsze < 3 .

poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Cześć, dawno mnie tu nie było. Internet odmawiał posłuszeństwa .. Zjebany humor w kit mam . Dzisiaj Klaudia, Łysy, Bigos i Gawlik do mnie wbili no i rozpierdol oczywiście na chacie, kipowali na ziemię pojeby i przejebane mam ; / . Trampolina rozjebana, firany krzywo wiszą xdd . Ta, śmieszne . Ale mamuśka się wkurwiła, o to palenie najbardziej . Mam nadzieje że mojego konia nie sprzeda, bo często ostatnio mi tym grozi . 4 września wyścig na Nim . < 3 Boję się trochę, bo tam inni jeźdźcy z siodeł wywalają . Ale myślę, że jakoś dam sobie radę . Trzymajcie kciuki , hłe hłe . xD Dodałabym jakieś zdjęcia, ale ciemno jest i nie chcę mi się szukać aparatu ; dd . 
 Dobranoc koty ; *

wtorek, 23 sierpnia 2011

Cześć . Hmm, zajebisty dzionek dzisiaj, gdyby nie to że mama obudziła mnie już o 10, tylko po to żeby mi powiedzieć że do pracy idzie , jakbym nie wiedziała że ona do pracy chodzi . Wkurwiła mnie i to bardzo . Bo co ja niby miałam robić jak o 10 jeszcze wszyscy śpią . Poszłam sobie do Peruna, mego zajebistego ^^ . Chciałam ogólnie od dzisiaj zacząć trening skokowy, ale po jego zachowaniu stwierdziłam że odłożę to na jutro. Pogoda dzisiaj świetna, nie za ciepło, nie za zimno . Tak w sam raz ; ) . Tylko teraz pod wieczór się zjebała trochę, chyba burza będzie ; / . Ale cóż , trzeba jakoś to wytrzymać .
      Kocham Vavamuffin ! < 3 .
 Dodam zdjęcia z jazdy, bo nic innego niestety nie mam .



Taak wiem, ręce ; / .
 Zdjęcia robił mój tata, dlatego takie nieudolne i na dodatek telefonem ...

niedziela, 21 sierpnia 2011

Siema, Siema ; DD . Nudy dzisiaj, wstałam sobie o 11,  na 17 poszłam prawie do kościoła ale nie dotarłam tam niestety, no i chuj . Musiałam siedzieć przed kościołem i czekać aż się msza skończy, bo nie miałam ochoty tam wchodzić. Potem o 20 musiałam towarzyszyć Klaudii w jej wyprawie do kościoła xdd. Siedziałyśmy na placu i zamulałyśmy, bo nie miałyśmy ognia . Ale na szczęście w odpowiednim momencie z pomocą nadszedł Klika, he . I zapaliłyśmy w końcu. Weszłyśmy sobie dla beki na czat i poznałyśmy zajebistego Niemca, który gadał po angielsku, he. I gadałyśmy sobie z Nim na skype. Taki jakby murzyn, albo mi się wydawało. Nie wiem, jebać to . Klaudia mi zasnęła ; dd .
   Idziemy spać, dobranoc koty ; **

sobota, 20 sierpnia 2011

Cześć ; ) Właśnie do domku wróciłam, dość szybko ; d . Ehm, byłam w  Charzy, niby na jakiś kabaretach, tak starym powiedziałam ; p . Ale ogólnie to było chlanie na mostku ; DD . Świetnie było, poznałam kilku nowych kolegów ^^ . Boże, jak mi się w głowie kręci . I byłam dzisiaj z mamą na zakupach, większość czasu spędziłam z Nią w sklepach dla puszystych xdd . W końcu poszłyśmy do normalnych sklepów ale nic tam ciekawego nie widziałam, i kupiłam tylko jedną rzecz w reserved. Bluzę, taka prosta ale mi się podoba ; )
 Dobranoc koty ; P .
  P.S Przepraszam za błędy, jeśli są ale ich nie kontroluje . Wybaczcie ; *

piątek, 19 sierpnia 2011

Ihaa ! xd

Siema ; D . Właśnie wróciłam, od Peruna . Mojego konika kochanego : ) . Ale dzisiaj nie był aż taki kochany xdd . Ogółem na początku w stępie było ok, w kłusie może jednego baranka strzelił . Myślałam że na tym się skończy, no ale niestety nie . Jak przeszłam do galopu to dopiero się zaczął koszmar ; / Dęba zaczął stawać, baranki i wgl. Ciągle było tylko góra dół, góra dół . Potem się ścigaliśmy z Michałem i zleciałam bo zapomniałam do końca popręgu dopiąć i się siodło przekręciło ; / . Dupa mnie boli strasznie , ledwo chodzę . Potem jeszcze w drodze do stajni mnie poniósł i pofikał trochę ale nie było aż tak źle ;p . Straszna męczarnia z tym koniem .
 Już się pogoda poprawiła, a teraz patrze za okno i znowu padać zaczyna i wieje bardzo ; d . Ehh, zajebiste lato ; p    Spadam .
 Paa . ; *
Cześć : ) Jak dobrze się spało, ale niestety mama musiała wejść do pokoju i okno otworzyć przy czym mnie obudziła. Miałam nadzieję że pojadę dzisiaj ze znajomymi nad jezioro, wstałam pełna zapału, odsłoniłam rolety i co? I nic z naszego wypadu nad jeziorko . Zapowiada się na deszcz. Dupa..
Uwielbiam ostatnio reggae, po prostu się w tej muzyce zakochałam . Wydaje mi się że wykonawcy nie są tacy sztuczni jak reszta i śpiewają z sensem, o życiu i wgl .
 Piosenka na dziś: Vavamuffin- Malinowa mamba . Link : )
 Dodam jeszcze jakieś zdjęcie, żeby nie było tak pusto.


Hahaha, nie mogę z tego zdjęcia. ; D
 
Papa : *

czwartek, 18 sierpnia 2011

Cześć .
 Pierwsza notka, ciężko trochę ; p Więc będziecie mogli na moim blogu czytać o mojej codzienności, moich postępach w muzyce . Strasznie chciałabym komponować muzykę, pisać piosenki ; p . Na razie kończy się na występach w szkole xd . Ale myślę że zrobię postępy, bo kocham muzykę . ; )